Czego nie możesz jeść karmiąc piersią? Kompleksowy poradnik dla mam
Spis treści
Karmienie piersią ma ogromne znaczenie dla zdrowia i odporności dziecka. Nie dziwi więc fakt, że mamom zależy na tym, aby proces ten był w pełni bezpieczny. Niestety przez wiele lat wokół karmienia piersią narosło wiele mitów, w szczególności dotyczących diety matki karmiącej. Z naszego artykułu dowiesz się, jak zbudować odpowiednia dietę w okresie laktacji.
Czy dieta matki wpływa na jakość mleka?

Zgodnie z zaleceniami Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej dieta matki karmiącej piersią powinna być:
- zbilansowana,
- bogata w świeże warzywa,
- owoce,
- pełnoziarniste produkty zbożowe,
- zdrowe tłuszcze
- oraz chude białko.
Takie odżywianie nie tylko wspiera proces laktacji, ale również pozytywnie wpływa na samopoczucie kobiety. Warto pamiętać, że regularne odciąganie pokarmu także wspiera produkcję mleka. W tym celu niezastąpiony może być laktator elektryczny, taki jak Neno Camino lub Neno Perla Twin. Modele te zapewniają aktywnym mamom skuteczność i wygodę.
Czego nie jeść, karmiąc piersią?
Podstawowa zasada brzmi: karmienie piersią nie wymaga specjalnej diety eliminacyjnej, jeśli dziecko nie wykazuje objawów alergii czy nietolerancji. Jednak zgodnie z aktualnymi opracowaniami naukowymi istnieje kilka grup produktów, których warto unikać:
- produktów wysoko przetworzonych – zawierają konserwanty, barwniki, tłuszcze trans i nadmiar soli lub cukru, które mogą wpływać negatywnie na zdrowie matki oraz metabolizm niemowlęcia;
- kofeina – umiarkowane ilości (do 300 mg dziennie) są akceptowalne, jednak jej nadmiar może powodować u dziecka nadpobudliwość i kłopoty ze snem;
- surowe mięso i ryby – mogą zawierać pasożyty i bakterie, które mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie matki;
- czosnek, cebula, ostre przyprawy – zmieniają smak mleka, co może powodować niechęć niemowlęcia do ssania piersi (choć to nie jest reguła i wiele dzieci toleruje te zmiany). Nie oznacza to, że należy eliminować te produkty z diety, jednak w przypadku nadwrażliwości u dziecka, warto przyjrzeć się ich ilości w codziennej diecie;
- fast foody i tłuste potrawy – zawierają niekorzystne tłuszcze i dużo kalorii, obciążają układ pokarmowy i nie dostarczają wartościowych składników odżywczych.
Zakazane produkty przy karmieniu piersią. Czego absolutnie nie jeść przy karmieniu piersią?
❌ Alkohol – nawet niewielka ilość alkoholu wypitego przez mamę może przedostać się do mleka i wpłynąć na rozwój układu nerwowego dziecka. Maluch może być bardziej ospały, rozdrażniony albo mieć problemy z ssaniem. Z czasem może to także wpływać na jego zdolności poznawcze.
❌ Surowe ryby i mięso – tatar czy sushi to nie najlepszy wybór podczas karmienia piersią. Jedzenie takich potraw zwiększa ryzyko zatrucia pokarmowego u mamy (np. listerią lub salmonellą), co może zaburzyć laktację i osłabić mamę — a to pośrednio wpływa na malucha. Produkty te można zastąpić np. tatarem ze zdrowego avokado i łososia, a sushi wybierać to, które jest przygotowane z pieczonej ryby.
❌ Grzyby leśne – nie wszystkie grzyby są dobrze przebadane, a niektóre mogą zawierać toksyny, które – nawet w małych ilościach – mogą przedostać się do mleka. Trudno ocenić ich wpływ na niemowlę, więc lepiej dmuchać na zimne i unikać ich zupełnie.
❌ Produkty z dużą ilością kofeiny (napoje energetyczne) – kofeina łatwo przenika do mleka, a organizm niemowlęcia radzi sobie z jej rozkładem dużo gorzej niż dorosły. Może to skutkować nadmiernym pobudzeniem, płaczliwością albo kłopotami ze snem. Jedna kawa dziennie to zwykle nie problem, ale „energetyki” to już zbyt dużo.
❌ Nadmierna ilość czekolady – czekolada zawiera teobrominę – substancję podobną do kofeiny. Choć w umiarkowanych ilościach jest raczej bezpieczna, nadmiar może sprawić, że dziecko będzie bardziej niespokojne, mniej spało i gorzej się regenerowało. Kilka kostek dziennie? Ok. Cała tabliczka? Lepiej odpuścić.
Zjedzenie zakazanego produktu nie zawsze oznacza natychmiastowe skutki uboczne, ale może powodować: zaburzenia snu, nadpobudliwość, alergie skórne, a także kłopoty trawienne.
Jakie produkty spożywcze pobudzają laktację?
Choć najskuteczniejszym „pobudzaczem” laktacji jest częste przystawianie dziecka do piersi, dieta mamy również może odegrać pewną rolę. W tradycjach wielu kultur od wieków znane są tzw. produkty laktogenne – czyli takie, które mogą wspierać produkcję mleka. Co na to nauka?
Na przykład kozieradka (Trigonella foenum-graecum) to zioło, które doczekało się kilku badań potwierdzających jej pozytywny wpływ na laktację. Jedno z nich, opublikowane w Journal of Alternative and Complementary Medicine (Swafford & Berens, 2000), wykazało zwiększoną produkcję mleka u kobiet przyjmujących napar z kozieradki w porównaniu do grupy kontrolnej.
Pełna lista produktów oraz porady dotyczące wspierania laktacji znajduje się w tym artykule: Jak zwiększyć laktację – porady od Nero
Laktator elektryczny jako pomoc w skutecznym odciąganiu pokarmu matki

Laktatory elektryczne Neno są idealnym rozwiązaniem dla mam, które chcą zadbać o komfort laktacji. Do polecanych modeli należą:
- Neno Camino – bezprzewodowy, mobilny, idealny do pracy i podróży.
- Neno Sole – delikatny i skuteczny, z funkcją stymulacji i odciągania.
- Neno Primo – lekki, cichy i intuicyjny w obsłudze.
Więcej o skutecznym wspomaganiu laktacji przeczytasz tu: Jak zwiększyć produkcję mleka przy użyciu laktatora?
Jak przechowywać odciągnięte mleko?
Przechowywanie mleka jest kluczowe dla zachowania jego wartości odżywczych. W tym celu idealne będą woreczki do mrożenia i przechowywania mleka oraz butelki marki Neno.
Fakty i mity na temat diety mamy karmiącej piersią
Dieta mamy karmiącej piersią budzi wiele emocji, zwłaszcza wśród starszych domowników. Jeszcze dwadzieścia lat temu pokutowało wiele mitów dotyczących tego, co można, a czego nie należy jeść karmiąc piersią. Na cenzurowanym były cytrusy, wzdymające warzywa, smażone potrawy, te grupy pokarmów winiono za występowanie wzdęć brzuszka i napady kolki jelitowej. I chociaż trudno w to uwierzyć, nadal wiele mam obawia się spożywania kalafiora, pomarańczy, czy kotleta schabowego. Zupełnie niepotrzebnie.
Najpopularniejsze fakty i mity na temat diety mamy karmiącej piersią:
Kobieta karmiąca piersią nie może pić kawy
❌ MIT – można, ale w ograniczonej ilości (do 300 mg kofeiny dziennie).
Spożywanie kapusty powoduje kolki u dziecka
❌ MIT – brak naukowych dowodów. Wzdęcia mogą dotyczyć mamy, nie dziecka.
Dieta matki wpływa na jakość mleka
✅ FAKT – dieta bogata w mikro- i makroelementy wspiera wartość odżywczą mleka.
Nie można jeść orzechów w czasie karmienia
❌ MIT – jeśli dziecko nie ma objawów alergii, nie ma potrzeby eliminacji.
Trzeba eliminować nabiał profilaktycznie
❌ MIT – eliminacja nabiału bez wskazań lekarskich nie ma uzasadnienia.
Podsumowanie
Dieta karmiącej mamy powinna być zbilansowana i oparta na zasadach zdrowego odżywiania. Choć lista zakazanych produktów jest stosunkowo krótka, warto świadomie wybierać to, co trafia na talerz. Wspierając się niezawodnym sprzętem, takim jak laktatory elektryczne Neno oraz stosując się do rzetelnych zaleceń, można zapewnić komfort zarówno sobie, jak i dziecku.
Bibliografia:
- Karmienie piersią – poradnik Ministerstwo Zdrowia – https://www.archiwum.mz.gov.pl/wp-content/uploads/2017/12/karmienie-piersia-poradnik.pdf
- Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej, Dieta w trakcie laktacji – https://ncez.pzh.gov.pl/wp-content/uploads/2024/09/zalecenia_dietetycy_laktacja.pdf
- Pamela D. Berens, Fakty i mity na temat karmienia piersią: co powinien wiedzieć o nim położnik – https://cnol.kobiety.med.pl/wp-content/uploads/2021/06/01-10_karmienie_berens1.pdf
- Dieta matki karmiącej – fakty i mity dotyczące sposobu odżywiania w okresie laktacji – http://www.pielegniarstwo.ump.edu.pl/article.php?id=454